Press "Enter" to skip to content

Kobieta z Seattle mówi, że jej pies, który zaginął po pożarze w placówce dla psów w dzielnicy SODO, został odnaleziony kilka dni później.

Źródło obrazu:https://www.king5.com/article/news/local/seattle-dog-missing-sodo-dog-daycare-fire-found/281-e0c94cee-cd9a-4658-a717-4c90786ce75d

Wszyscy mieszkańcy Seattle odetchnęli z ulgą, gdy zaginiony pies z sodo, który zaginął podczas pożaru w przedszkolu dla psów, został odnaleziony. Właściciel zdesperowanych zwierzęcych rodziców, Parker Johnson, był wściekły i przerażony, gdy dowiedział się, że jego pies, jedyny towarzysz i przyjaciel, zniknął w trakcie straszliwego pożaru w prężnie rozwijającym się przedszkolu dla psów “SODO Dog Daycare”.

Wydarzenie miało miejsce wczoraj wieczorem tuż po godzinie 21:00. Zdumiony i przerażony personel przedszkola dla psów zawiadomił straż pożarną natychmiast po odkryciu płomieni. W akcji gaśniczej udział wzięło 15 jednostek strażackich, którzy walczyli z niszczącym ogniem przez kilka godzin. W rezultacie ogień został opanowany i nie odnotowano żadnych ofiar w ludziach.

Niestety, w wyniku tej tragicznej sytuacji jeden pies, który był pod opieką placówki, zniknął. Był to złocisty labrador o imieniu Max, którego Parker Johnson adoptował z przedszkola dla zwierząt kilka miesięcy temu. Parker, zrozpaczony, wraz z innymi opiekunami i strażakami natychmiast rozpoczął poszukiwania zaginionego członka rodziny.

Nie tracąc nadziei, wszyscy włączyli się w akcję poszukiwawczą. Kampania informacyjna została uruchomiona za pomocą mediów społecznościowych, plakatów i telewizji lokalnej. Szybko szerzyły się informacje o zaginionym psie, a mieszkańcy Seattle, okazując solidarność, łączyły siły w poszukiwaniu.

Dzisiaj rano niesamowita wiadomość trafiła do coraz bardziej zmartwionego Parkera. Max został odnaleziony w dobrym stanie około kilometr od miejsca pożaru. Zdezorientowane zwierzę zostało zauważone przez jednego z ochotników, który bezpośrednio skontaktował się z właścicielem psa.

Max jest teraz bezpieczny i zdrowy, wrócił w ramiona swojego opiekuna. Parker wyraża ogromne podziękowania wszystkim, którzy włączyli się w poszukiwania. Jego wdzięczność dla strażaków, ochotników i społeczności Seattle jest niezmierna.

Po całokształcie wydarzeń, obecnie toczą się dochodzenia w sprawie przyczyny pożaru i okoliczności zniknięcia Maxa. Inferno w przedszkolu dla psów “SODO Dog Daycare” przypomina nam wszystkim ważność bezpieczeństwa i staranności w trosce o nasze ukochane zwierzęta.

Comments are closed.