Policja sądzi, że małe dziecko karmiło kaczki, zanim zostało wyciągnięte z Jeziora Washington

Źródło obrazu：https://www.kiro7.com/news/local/police-think-toddler-was-feeding-ducks-before-he-was-pulled-out-lake-washington/Q5BGGDIGHFDBPF4PY56R5Y4BWE/

Dziecko karmiło kaczki przed utonięciem w jeziorze Waszyngton

REDMOND, Waszyngton – W tragicznym wypadku, małe dziecko utopiło się, podczas gdy karmiło kaczki nad brzegiem jeziora Waszyngton. Policja w Redmond prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Zgodnie z informacjami lokalnych władz, wczoraj po południu, dwuletnie dziecko zostało znalezione w jeziorze przez osoby przechodzące. Natychmiast wezwano na miejsce służby ratownicze. Niestety, mimo natychmiastowej reanimacji, nie udało się przywrócić maluchowi oddechu. Został przewieziony do szpitala, gdzie ogłoszono jego zgon.

Policja przeprowadza dochodzenie, aby wyjaśnić, jak doszło do tej tragicznej sytuacji. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że dziecko bawiło się nad brzegiem jeziora, gdzie urocze kaczki przyciągają uwagę wielu zwiedzających. Według świadków, mały chłopiec miał w ręku chleb i karmił wesołe ptaki, kiedy nagle spadł do wody.

Wieszczącymi tragedię przebywającymi w okolicy ochroniarzami zakładów przemysłowych oraz ratownikami wodnymi natychmiast podjęto działania w celu odnalezienia chłopca. Mimo szybkiej akcji ratunkowej, dziewczynka została znaleziona zbyt późno.

Burmistrz Redmond, Richard Cole, wydał oświadczenie wyrażając współczucie dla rodziny i przyjaciół malca. Powiedział: “To niewyobrażalnie smutna i tragiczna sytuacja. Nasze myśli i modlitwy są z rodziną tego małego dziecka w tej trudnej chwili. Jesteśmy w kontakcie z nimi, oferując wszelką pomoc i wsparcie, które będą potrzebne”.

W związku z tym doniesieniem, władze apelują do społeczności, aby były ostrożne, zwłaszcza jeśli mają małe dzieci, przy brzegach jeziora lub innych akwenów wodnych. “Wypadek ten przypomina nam o niebezpieczeństwach związanych z wodą. Ważne jest, aby zachować czujność i zapewnić bezpieczeństwo naszym najmłodszym”, powiedział sierżant policji Redmond, James Johnson.

Również społeczność lokalna jest zszokowana tym tragicznym incydentem. Wielu mieszkańców gromadzi się nad brzegiem jeziora, składając hołd i wspierając dotkniętą stratą rodzinę.