Źródło obrazu:https://www.fox5dc.com/news/woman-pleads-guilty-to-hitting-5-year-old-while-driving-intoxicated-leaving-child-pinned-under-car
Kobieta przyznaje się do winy za potrącenie 5-latka podczas jazdy pod wpływem alkoholu, pozostawiając dziecko uwięzione pod samochodem
Katowice, Polska – Kobieta oskarżona o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i potrącenie pięcioletniego chłopca przyznała się do winy. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na ulicy Kościuszki. 35-letnia Hanna K. miała we krwi wysokie stężenie alkoholu, kiedy potrąciła dziecko i zostawiła je uwięzione pod swoim samochodem.
Zgodnie z doniesieniami, ojciec dziecka, pan Kowalski, obchodził piąte urodziny swojego syna, Kacpra w pobliżu miejsca zdarzenia. Nagle usłyszał głośny huk i krzyki. Kiedy wyszedł na zewnątrz, dostrzegł swojego syna zatrzaśniętego pod samochodem. Zrozpaczony ojciec niezwłocznie zaczął pomagać wyciągnąć chłopca spod pojazdu, zanim przystojniaczkę Hanna K. zdążyła zareagować.
Wezwano pogotowie ratunkowe, które natychmiast udzieliło pomocy poszkodowanemu dziecku. Mimo przerażającego wypadku, 5-letkiemu Kacprowi udało się uniknąć poważnych obrażeń ciała. Został przewieziony do szpitala w celu rutynowych badań. Lekarze potwierdzają, że jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Według informacji przekazanych przez świadków, Hanna K. miała jechać z dużą prędkością w momencie zdarzenia. Po przeprowadzeniu testów na zawartość alkoholu we krwi 35-latki, wyniki wykazały, że przekroczyła ona maksymalny dozwolony poziom dla kierowców. Kobieta została aresztowana na miejscu i przewieziona na posterunek policji.
Prokuratura oskarża Hannę K. o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku drogowego oraz narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia. W związku z przyznaniem się do winy, oznajmiono, że kobieta będzie podlegać dłuższej karze więzienia.
Obrona Hanna K. stwierdziła, że jej klientka jest zrozpaczona i głęboko żałuje wydarzeń. Prawnik oskarżonej również podkreślił, że Hanna K. nie miała zamiaru wyrządzić krzywdy dziecku i uczyniła to pod wpływem alkoholu.
Sprawa ta wstrząsnęła społecznością lokalną, a rodzina Kacpra cieszy się z tego, że udało się uniknąć tragedii. Proces przeciwko Hannie K. rozpocznie się w przyszłym miesiącu, a kobieta czeka na ostateczne postanowienie sądu.
Comments are closed.