Źródło obrazu:https://chicago.suntimes.com/the-watchdogs/2025/03/14/chicago-police-department-shooting-investigations-cynthia-green-antonio-brown-nathaniel-durr
Cynthia Green straciła dwóch synów na skutek przemocy z bronią.
Trzeci z nich został sparaliżowany.
Myśli, że wie, kiedy detektywi wykonują swoją pracę.
“Myślę, że różnice w traktowaniu zależą od tego, kim jesteś, albo od tego, kim myślą, że jesteś i czy uważają, że to się opłaca,” mówi Green.
“I tak nie powinno być.”
Sześć miesięcy po tym, jak jej syn Antonio Brown został postrzelony i sparaliżowany w 2020 roku, Departament Policji w Chicago dokonał dwóch aresztowań.
Kiedy jej syn Shawn Brown został zabity w 2022 roku, w ciągu trzech miesięcy zatrzymano podejrzanego.
Zabójstwo innego syna, Nathaniela Durr’a, z 2018 roku wciąż pozostaje nierozwiązane.
Oficerowie, którzy zajmowali się sprawami Shawa Browna i Antonio Browna, byli “wspaniali,” mówi Green.
Pomogli jej w połączeniu z funduszami na pokrycie kosztów pogrzebu Browna i zbierali pieniądze na wózek inwalidzki dla Antonio Browna.
Jednak o sprawie dotyczącej zabójstwa Nathaniela Durr’a ma zupełnie inną historię.
„Policja była na pogrzebie,” mówi Green.
„Nie wiem, czy szukali kogoś, czy próbowali utrzymać wszystko w tajemnicy.
Ale to była cała ich działalność.”
Durr był członkiem gangu i raperem z zagmatwaną historią na YouTube, pod pseudonimem „G Nasty Nate”, którego teksty zawierały przechwałki o przemocy wobec rywali.
Został zatrzymany z bronią i zarzutami narkotykowymi jako nastolatek.
„Policja wiedziała, kim był,” mówi Green.
„Wyglądało na to, że kiedy tylko dowiedzieli się, że miał takie tło, wydawało się, że nie podjęli żadnych działań.
Miałam policjanta, który powiedział mi: ‘żyjesz szablą, umierasz szablą.’”
„Bardzo by mi zależało, aby złapali ludzi, którzy to zrobili,” mówi.
„Żeby nie zginął jak kawałek śmiecia, a nikt się nie przejął, tak jakby nie był wart żadnej sprawy.”
Akta policyjne pokazują, że ostatni raz oficerowie zaktualizowali teczkę w sprawie Durr’a około miesiąca po strzelaninie.
Przez miesiące, mówi Green, pytała policję o aktualizacje w sprawie śledztwa.
Twierdzi, że jedynie krewny, który pracował w okręgu policji Calumet, był tym jedynym, który informował ją o śledztwie.
I to tylko po to, by powiedzieć jej, że sprawa stoi w miejscu.
Nikt nie rozmawiał z policją.
Było nagranie ze strzelaniny – ale pokazywało tylko błyski lufy i numer rejestracyjny skradzionego samochodu użytego przez sprawców.
Antonio Brown leży w swoim łóżku w domu w południowej dzielnicy Chicago.
Brown został sparaliżowany w strzelaninie w 2022 roku.
W przeciwieństwie do wielu osób, które zostały postrzelone i ranne w Chicago, Brown widział, jak w jego sprawie dokonano aresztowań.
Cztery lata później zginął jej syn Shawn Brown.
Nie długo po tym, jak ukończył program oferowany przez organizację przeciwprzemocową Chicago CRED, założoną w 2016 roku przez byłego sekretarza edukacji USA Arne Dunacana i filantropkę Laurene Powell Jobs.
Celem programu, w którym uczestniczył, było pomoc młodym mężczyznom postrzeganym jako osoby zagrożone, by stać się sprawcami przestępstw z użyciem przemocy lub ofiarami.
Green nie pamięta, czy policja pojawiła się na jego pogrzebie, ale wie, że widziała Duncana, CEO Chicago CRED, który także był byłym dyrektorem naczelnym szkół publicznych w Chicago.
„Myślę, że wiedząc, że tam był, policja mogła bardziej zwrócić uwagę na sprawę,” mówi Green.
W momencie, gdy Antonio Brown został postrzelony jesienią 2020 roku, pracował w dwóch miejscach i był z dziewczyną, idąc odwiedzić kuzyna w okolicy znanej z przemocy, przy kompleksie mieszkalnym Parkway Gardens na południowej stronie.
Jego SUV został uwięziony w krzyżowym ogniu, gdy dwóch mężczyzn zaczęło do siebie strzelać na Dr. Martin Luther King Boulevard.
Brown – trafiony w kręgosłup – spędził tygodnie w szpitalu i teraz porusza się na wózku inwalidzkim.
Dwaj mężczyźni, którzy zostali aresztowani sześć miesięcy później, zostali oskarżeni o przestępstwa, w tym o usiłowanie morderstwa, co grozi karą więzienia do 30 lat, jeśli zostaną skazani.
Dla Browna wiedza, że mężczyźni, którzy do niego strzelali, zostali złapani i usłyszą od niego w sądzie, znaczyła więcej niż możliwość zobaczenia, jak odsiadują większość swojego życia w więzieniu.
Brown poprosił prokuratorów, aby pozwolili im przyznać się do winy na mniejsze zarzuty, które pozwoliłyby im spędzić tylko pięć lat w więzieniu.
Brown mówi, że nie widział sensu w zaostrzaniu tragedii przez umieszczanie swoich napastników za kratkami na dłużej.
„Chcieli ich oskarżyć o usiłowanie morderstwa,” mówi.
„Ale to mi się nie zgadzało.
Oni nie chcieli mnie zabić.
Po prostu strzelali.”
Comments are closed.