Źródło obrazu:https://kbindependent.org/2025/05/27/wild-chickens-take-over-miami-while-some-embrace-roosters-as-a-cultural-symbol/
Flamingi, pelikany, czaple i papugi to tylko niektóre z dzikich ptaków, które nazywają Miami swoim domem, ale to koguty, kury i kurczaki stały się rządzącymi mieszkańcami w ostatnich latach.
Nie tylko można je znaleźć w dzielnicach mieszkalnych, takich jak Little Havana, Little Haiti i Wynwood, ale także zasiedlają przestrzenie wśród wieżowców i budynków rządowych w centrum.
Podczas gdy niektórzy ludzie uważają kogucie pianie za uciążliwe, wielu przyjęło je jako nieoficjalnego maskotka miasta.
Paul George, historyk mieszkający w HistoryMiami Museum, mówi, że kury są ściśle związane z ludźmi, którzy przez dziesięciolecia osiedlali się w Miami.
Przez długi czas te udomowione ptaki były głównie trzymane w ogrodach, ale George zauważył ich dzikich kuzynów w publicznych miejscach około 20 lat temu.
Kury mają kulturowe powiązanie z ludźmi, którzy dorastali w wiejskich rejonach Kuby i innych częściach Ameryki Łacińskiej: “Zawsze mieli te kury i koguty wokół.”
Dzikie kury można znaleźć w wielu społecznościach na Florydzie, od Key West po Tampę i St. Augustine, a także w innych dużych miastach w USA, takich jak Nowy Orlean, Houston i Los Angeles.
Jednak to w Little Havana Miami naprawdę przyjęło te ptaki jako symbol w 2002 roku, kiedy to na zewnątrz sklepów i restauracji wzdłuż Calle Ocho, co oznacza Ósmą Ulicę, zaczęły pojawiać się 2-metrowe, fiberglassowe statuy kogutów w ramach kampanii mającej na celu uświetnienie kultury tej okolicy.
Ponad dwie dekady później, dziesiątki kolorowo malowanych statui, zaprojektowanych przez zmarłego artystę Pedro Damiána, wciąż przyciągają turystów szukających zabawnych możliwości do robienia zdjęć.
Właścicielka Jakelin Llaguna z Little Havana Visitors Center, sklepu z pamiątkami przy Calle Ocho, mówi, że społeczność w dużej mierze lubi swoich ptasich mieszkańców, którzy żerują w okolicy lokalnych biznesów i parków.
„Sąsiedzi ich zaakceptowali,” powiedziała Llaguna. „Więc nie mają nic przeciwko, jeśli są w ich ogrodzie czy na trawniku. Nikt się nimi nie zajmuje, to nasza maskotka.”
Llaguna powiedziała, że pianie kogutów o poranku symbolizuje odnowę.
„Kubańczycy przybyli do Little Havana, gdy rewolucja miała miejsce na Kubie,” dodała Llaguna. „Osiedlili się w tej dzielnicy, więc mieli nowy początek w Little Havana.”
Jej sklep jest wypełniony towarami związanymi z kogutami, w tym koszulkami, czapkami, okularami i magnesami.
„Wszyscy chcą mieć koguta,” powiedziała Llaguna. „Chcą zabrać ze sobą pamiątkę. Chcą mieć wspomnienie wesołego czasu. A kogut stał się symbolem tego.”
Jednak przyszłość dzikich kogutów może być niepewna.
W miarę jak feralne koguty się rozprzestrzeniają, mogą wkrótce zmierzyć się z konkurencją ze strony inwazyjnych pawów, które opanowały sąsiednie społeczności, takie jak Coconut Grove i Coral Gables.
„Pawie mają bardzo złe humory,” powiedział George. „Są znacznie większe od kur i wydają dużo hałasu.”
George jest jednak bardziej zaniepokojony tym, że rozwój i gentryfikacja starszych dzielnic mogą prowadzić do zniknięcia ich pierzastych mieszkańców.
Kiedy 50-letnie domy są zastępowane nowymi kondominami, George nie jest pewien, czy osoby płacące ponad 1 milion dolarów za dom będą tolerować głośne ptaki.
„Nawet przy oknach huraganowych, nie sądzę, żeby wiele z tych osób zniosło to, gdy dzielnica stanie się bogatsza,” powiedział George. „Myślę, że naprawdę będą zamiar skorzystać z egzekwowania przepisów przez miasto w tej sprawie.”
Status prawny kogutów i kur jest nieco niejasny.
Zarówno miasto Miami, jak i hrabstwo Miami-Dade mają przepisy, które albo ściśle regulują, albo całkowicie zakazują trzymania ptaków żywych w obszarach mieszkalnych.
Tymczasem ptaki swobodnie biegają po centrum miasta wśród biur, parków publicznych i sądów.
Zapytani o ptaki, zarówno urzędnicy miasta, jak i hrabstwa opisali ich obecność jako problem zgodności z przepisami i odesłali The Associated Press do swoich przepisów dotyczących zwierząt żywych.
Mieszkaniec Little Havana, Donato Ramos Martínez, cieszy się, że koguty i kury są obecne w okolicy i nawet je karmi w pobliżu Pomnika w Zatoce Świn, przy Calle Ocho.
„Kogut to idealne zwierzę, aby obudzić się, ponieważ zaczynają piać o 4:00, od 4:00 do 5:00,” powiedział Ramos Martínez po hiszpańsku. „I to atrakcyjne zwierzę, które przyciąga turystów, zarówno młodych, jak i starszych. Cieszą się z tego i robią zdjęcia, wiesz, o co mi chodzi?”
„I nie rozumiem,” dodał, „dlaczego są niektórzy – przepraszam za język – niektórzy idioci, którzy nie chcą kogutów ani kur czy kurczaków na ulicy.”
Comments are closed.