Źródło obrazu：https://inewsource.org/2025/05/28/uc-san-diego-scientists-find-complicated-soup-of-toxic-chemicals-in-south-bay-air/
Rzeka Tijuana przepływa obok dzielnic w południowym San Diego i wpada do estuarium, w którym znajdują się zagrożone gatunki. W przeciwieństwie do ścieków, które zanieczyszczają rzekę, chemikalia przemysłowe mogą rozkładać się przez dziesięciolecia.
Dzięki nowemu narzędziu narracyjnemu wspomaganemu przez sztuczną inteligencję, mieliśmy możliwość udostępnienia naszego dziennikarstwa osobom preferującym format audio. Starannie wybraliśmy to narzędzie, upewniając się, że działa w sposób zgodny z naszymi standardami redakcyjnymi i etycznymi. Wykorzystanie sztucznej inteligencji w tym procesie pozwoliło nam efektywnie gromadzić i dystrybuować treści w innym formacie, co umożliwiło naszemu zespołowi skupienie się na dostarczaniu bardziej szczegółowych i aktualnych informacji.
Mieszkańcy South Bay od lat wdychają chemikalia pochodzące z rzeki Tijuana, w tym substancję, która może uszkadzać DNA, inną stosowaną w produkcji opon oraz śladowe ilości metamfetaminy, zgodnie z nowym badaniem.
Badania przeprowadził zespół naukowców z UC San Diego i Scripps Institution of Oceanography, który stwierdza, że to pierwsze tego rodzaju badanie analizujące szeroki zakres zanieczyszczeń chemicznych przenoszących się z zanieczyszczonej wody do powietrza.
Naukowcy twierdzą, że kiedy opady deszczu powodują przelewanie się ścieków, powietrze w południowym San Diego może przenosić toksyczne chemikalia z rzeki Tijuana na poziomie podobnym do tego, z jakim mają do czynienia pracownicy oczyszczalni ścieków. Jednak podczas gdy pracownicy oczyszczalni mogą być narażeni na te substancje przez ograniczoną liczbę godzin i z użyciem środków ochrony osobistej, mieszkańcy mogą być narażeni na działanie chemikaliów przez dekady.
“To nie jest tylko jeden związek chemiczny, który wdychasz, to skomplikowana mieszanka tysięcy związków chemicznych, bakterii, wirusów, których wdychasz jednocześnie,” powiedział Adam Cooper, autor badania.
“Jeśli mieszkasz w tym regionie przez dziesięciolecia, po prostu nie mamy informacji, aby poznać długoterminowe skutki zdrowotne tego zjawiska.”
Naukowcy z UCSD badają powietrze w dolinie rzeki Tijuana od kilku lat. Część tych badań zyskała ogólnokrajowy rozgłos w zeszłym roku, kiedy naukowiec Scripps, Kim Prather, ogłosił obawy związane z wysokim poziomem siarkowodoru w powietrzu w gorących miejscach wzdłuż rzeki.
To badanie, współautorstwa Prathera, próbkowało powietrze w kilku lokalizacjach w pobliżu rzeki oraz tak daleko na północ jak La Jolla i ustaliło, że zanieczyszczenie chemiczne z rzeki staje się lotne.
Naukowcy odkryli wysokie poziomy oktinoxatu, filtru UV stosowanego w kremach przeciwsłonecznych, który może przekształcać się w bardziej toksyczne składniki. Odkryli również dibenzylaminę, substancję używaną w produkcji opon, a także mieszankę narkotyków nielegalnych.
Niektóre z chemikaliów, takich jak te związane z cząstkami opon, mogą również mieć lokalne źródła. Niemniej jednak naukowcy twierdzą, że większość substancji chemicznych w powietrzu pochodzi z zanieczyszczonej wody w rzece Tijuana, która wpływa do Oceanu Spokojnego, a następnie przenosi się do powietrza poprzez spray morski.
Naukowiec UCSD Jonathan Slade mówi, że oktinoxat może uszkadzać DNA w określonych warunkach. Czwórkwnikując nałożenie kremu przeciwsłonecznego, nie wnika on w skórę.
“Ale kiedy jest w aerozolach… wdychasz je, wdychasz je, a one osiadają głęboko w naszych płucach, gdzie mogą bardziej prawdopodobnie trafić do naszego krwioobiegu, co jest ważne,” powiedział.
Mieszkańcy południowego San Diego od lat skarżą się na problemy z układem oddechowym i pokarmowym związane z zanieczyszczeniami pochodzącymi z rzeki. Naukowcy twierdzą, że ich wyniki wskazują na konieczność przeprowadzenia dalszych badań nad wpływem zdrowotnym wdychania zanieczyszczonego powietrza w dolinie rzeki Tijuana.
Badanie wskazuje, że jakość powietrza pogarsza się, gdy zbliżasz się do rzeki. Choć badanie nie wyciąga wniosków na temat skutków zdrowotnych, naukowcy martwią się o długoterminowe skutki wdychania zanieczyszczeń, nawet na niższych poziomach, zwłaszcza dla tych, którzy mieszkają w pobliżu granicy i oddychają powietrzem przez dekady.
“Często kryzys ściekowy jest uważany za problem związany z wodą – i tak jest – ale pokazujemy, że jest także w powietrzu. Szczerze mówiąc, jeszcze nie wiemy o nagłych skutkach zdrowotnych,” powiedział Slade.
Prather mówi, że zanieczyszczenia powietrza pochodzące z aerosolizowanych ścieków są rosnącym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Szacuje się, że 80% ścieków na świecie nie jest oczyszczanych.
“Aerosolizacja tych zanieczyszczonych wód naraża miliardy ludzi poprzez transmisję powietrzną, docierając daleko poza tych, którzy mają bezpośredni kontakt, i wpływając na niezliczone inne osoby, które wdychają zanieczyszczone powietrze, które może przemieszczać się na wiele mil,” powiedziała Prather.
Prather twierdzi, że badania takie jak to rzucają światło na wpływ zdrowotny, co stanowi “nowo zidentyfikowane źródło zanieczyszczenia.”
W oświadczeniu burmistrz Imperial Beach, Paloma Aguirre, określiła wyniki badań jako “szokujące” i “potwierdzające,” ponieważ potwierdzają one to, co jej społeczność doświadczała przez lata.
“Zanieczyszczenia ściekowe płynące przez rzekę Tijuana nie są tylko w oceanie – są dosłownie w powietrzu, które oddychają rodziny tutaj,” powiedziała.
“Żaden Amerykanin nie powinien wdychać sprayu morskiego z zawartością metamfetaminy i uznawać tego za normalne.”
Comments are closed.