Źródło obrazu:https://www.nbcchicago.com/news/local/im-in-jail-bands-singer-arrested-during-pop-up-performance-after-lolla/3805620/
W ciągu dwóch dni Jackson Foster przeszedł od występu z jego zespołem nu-metalowym Silly Goose na Lollapalooza do siedzenia w kajdankach z tyłu radiowozu Chicago Police z powodu pop-up show na stacji benzynowej w centrum Chicago.
“To było dość zabawne,” powiedział Foster, 23-letni wokalista z Atlanta, w rozmowie z Sun-Times w środę rano. “[Czwartek] graliśmy na tym ogromnym festiwalu, a [sobotę] spędziłem w areszcie.”
O godz. 22:50 w sobotę policja została wezwana na stację BP przy 50 W. Ida B. Wells Drive w związku z “dużym zakłóceniem,” zgodnie z raportami policyjnymi uzyskanymi przez Sun-Times.
“Kilka osób otaczało furgonetkę z zespołem grającym muzykę na ekstremalnie głośnym poziomie,” powiedział raport.
Tłum “bawił się i moshował” na parkingu, blokując chodnik, twierdzili policjanci.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, włączyli światła ostrzegawcze i odtwarzali komunikat informujący, że “nie wolno stać, prosimy o rozejście się” w pętli do “niegrzecznego” tłumu, jak podano w raporcie.
Film z aresztowania opublikowany na stronie Instagram zespołu Silly Goose pokazuje Fostera, który mówi uczestnikom: “Nikt nie ma mnie doprowadzić do aresztu, nie pozwólcie mi ani moim chłopakom trafić do więzienia”, stojąc na dachu furgonetki, podczas gdy funkcjonariusze stali za nimi.
“To jest pierwszy raz, kiedy zostałem aresztowany,” powiedział Foster kilka dni po aresztowaniu. “Zagrałem ponad 300 tych koncertów na ulicy [w całym kraju] przez ostatnie trzy lub cztery lata i za każdym razem, gdy policja przychodzi, aby poprosić nas o odejście lub po prostu utrudnia nam życie.”
W sobotnim incydencie Foster mógł być słyszany, jak wielokrotnie pyta funkcjonariuszy “Za co jestem aresztowany?” podczas gdy był zakuwany w kajdanki, pokazuje wideo.
“Tylko mnie łapią, nie pozostałych chłopaków,” powiedział Foster chwilę przed tym, jak dwóch funkcjonariuszy umieściło go z tyłu radiowozu policyjnego.
Foster, 23 lata, został aresztowany “w celu zapobieżenia dalszym zakłóceniom działalności” i oskarżony o naruszenie przepisów o naruszeniu własności, zgodnie z raportem, który wskazał, że menedżer stacji benzynowej wezwał policję i złożył skargi, ponieważ “tłum znacząco się powiększył.”
Foster jednak twierdzi, że zespół uzyskał pozwolenie na występ na stacji benzynowej od 2023 roku w zamian za “kilkaset dolarów.”
“To była ta sama umowa każdego roku, gdzie każdej nocy płacimy mu ileś pieniędzy, a potem pozwala nam grać,” powiedział Foster.
Po kontakcie z Sun-Times, menedżer stacji benzynowej powiedział, że nie była ustalana żadna umowa dotycząca występu zespołu.
“Nie pozwalamy na tego rodzaju rzeczy, ponieważ szkodzi to naszemu biznesowi,” powiedział menedżer, który nie chciał podać swojego imienia.
“Od początku był w porządku, jak się zgodził, by wziąć pieniądze i mieć nas, a teraz chyba zmienił zdanie,” odpowiedział Foster. “Życzę mu wszystkiego najlepszego.”
Foster stworzył post ze zbiórką funduszy, prosząc o pomoc w pokryciu kosztów prawnych i podróży do Chicago. Do środy po południu udało się zebrać już ponad 4500 dolarów z jego celu 8000 dolarów.
Foster nalega, aby usunąć zarzut naruszenia przepisów o naruszeniu własności z jego rejestru, ponieważ planują występować za granicą w przyszłości.
“Wsparcie było niesamowite. Mamy wielu naprawdę wspaniałych ludzi, którzy wspierają nasz zespół i nas,” powiedział Foster. “Są szczęśliwi, że mogą wspierać tę konkretną sprawę, ponieważ w ten sposób zdobyliśmy nasze imię.”
Występy na stacjach benzynowych nie są nowością dla grupy z Atlanty. W zeszłym roku zespół zagrał cztery pop-up show z rzędu podczas Lollapalooza, przyciągając setki ludzi i pomagając im zarezerwować “prawdziwe” koncerty i trasy.
Na zakończenie występu w niedzielę zeszłorocznego festiwalu, Silly Goose złożył sobie obietnicę, że za pięć lat będą headlinerem Lollapalooza. W czwartek zespół wystąpił na tym wydarzeniu.
Grupa organizowała pop-up show, aby zwiększyć świadomość przed premierą swojego nadchodzącego wydania “Keys to the City,” która będzie dostępna 17 października.
Foster powiedział, że zespół prawdopodobnie nie wróci do BP na kolejny występ pop-up.
“Osiągamy teraz punkt, w którym nie musimy grać na ulicy. To nie jest konieczność, to tylko coś, co zdecydowaliśmy się zrobić, ponieważ to jest zabawne,” powiedział Foster.
“Następnym razem, gdy przyjedziemy do Chicago, to będzie w odpowiednim miejscu.”
Comments are closed.