Źródło obrazu:https://chicago.suntimes.com/murals/2025/08/08/chicago-murals-berwyn-liz-flores-latino
Liz Flores namalowała murale dla klientów takich jak Lululemon, Sephora, United Airlines i Chicago Bears.
Jednak dla swojego największego muralu wróciła do swojego rodzinnego miasta Berwyn.
Temat muralu to celebracja dziedzictwa latynoskiego w przedmieściu, w którym około dwie trzecie mieszkańców identyfikuje się jako latynoscy lub hiszpańscy.
Flores skontaktowała się z mieszkańcami miasta, które ją wychowało, aby uzyskać inspirację.
W rezultacie w ogromnym muralu przedstawione są sceny przedstawiające członków społeczności popijających ciepłe napoje, uwalniających motyle, grających na gitarze i bijących bębny.
Mural ma długość 119 stóp i wysokość od 11.5 do 21.25 stóp na rogu Clarence Avenue i 16th Street.
„Czułam się tak zaopiekowana przez całą społeczność Berwyn.
Myślę, że to jest rzadkością i było takim świadectwem społeczeństwa latynoskiego” – mówi Flores, która dorastała i ukończyła tam szkołę średnią.
Obecnie mieszka w Avondale.
Mural Liz Flores przedstawia obrazy mieszkańców „interakcji i współpracy, a ty przeżywasz tę doświadczenie podczas malowania muralu.
Myślę, że to naprawdę wyjątkowe.”
Mural Flores zawiera kolory przypominające zachód słońca na pustyni.
Chłodne odcienie niebieskiego, teal i różu układają się w ciepłych czerwieniach, żółciach, pomarańczach i brązach.
Styl Flores został pierwotnie zainspirowany przez Pabla Picassa i innych artystów ruchu kubizmu z początku XX wieku.
Mówi, że kubizm zwykle podkreśla abstrakcyjną strukturę, geometryczne kształty i wiele punktów widzenia na ten sam obiekt.
Łączy to z stylami i technikami, które zdobyła od współczesnych artystów latynoskich.
Podczas malowania Flores była zaskoczona, jak wielu mieszkańców przybyło na społeczny dzień malowania, a potem wracało, aby pomóc aż do zakończenia muralu.
Sąsiedzi przynieśli jej posiłki i napoje, gdy temperatura sięgnęła prawie 100 stopni.
Wielu z nich odpowiedziało na jej ankietę, zarówno osobiście, jak i online, mówiąc, jakie szczegóły chcieliby zobaczyć na obrazie.
„Myślę, że to naprawdę uczyniło to wyjątkowym i dodaje do tego, że ludzie dobrze to przyjmują, również,” mówi Flores.
„Czują, że byli częścią tego, zamiast czegoś, co zostało dodane do ich społeczności bez ich wkładu.”
Flores zakończyła mural w zeszłym miesiącu po około trzech tygodniach malowania.
Berwyn Public Arts Initiative i Berwyn Park District zleciły pracę na ścianie budynku magazynowego parku.
„To coś więcej niż tylko mural.
To jest celebracja tożsamości, dziedzictwa i siły twórczości zbiorowej,” powiedział Kris McDermott, skarbnik Berwyn Public Arts Initiative, podczas ceremonii odsłonięcia muralu.
„Ten mural był pięknym przypomnieniem tego, co możemy stworzyć, gdy współpracujemy.”
Artystka Liz Flores mówi, że jej ulubioną sceną w muralu jest ta, na której jedna kobieta wplata włosy drugiej.
„Włosy i ich wplataniem to coś powszechnego w kulturach latynoskich,” mówi.
„Akt zajmowania się włosami kogoś innego to bardzo rodzinny, pełen miłości akt.”
Comments are closed.