Źródło obrazu:https://missionlocal.org/2025/08/sf-city-hall-tours-greg-bayol/
Greg Bayol, przewodnik oprowadzający gości po Ratuszu w San Francisco, szczególnie lubi pokazywać im Izbę Legislacyjną radnych.
Dach wygląda na rzeźbione drewno, jednak, jak mówi Bayol, to tylko malowany tynk.
Dziś w grupie turystycznej znajduje się mężczyzna odwiedzający z Dublinu (w East Bay, a nie w Irlandii), młoda para, która właśnie przeprowadziła się z Seattle, oraz ten reporter, którzy podziwiają to oszustwo.
Panelowanie ścian Izby Legislacyjnej jest jednak prawdziwe, mówi Bayol.
To dąb Manchurian, miększy i łatwiejszy w rzeźbieniu niż rodzime gatunki dębów, przywieziony z dziś już wymarłych lasów Azji.
Firany w Izbie Legislacyjnej są zawsze zasłonięte, aby chronić drewniane panele przed blaknięciem.
Klamki do drzwi Izby są zwieńczone brązowymi karczochami — gatunkiem pochodzącym z Morza Śródziemnego, a nie Kalifornii, ale symbolizującym nadzieje, marzenia i dobre czasy.
Radni, którzy cieszą się ostatnim odcinkiem letnich wakacji, są nieobecni.
Kwiaty w izbie więdną.
Na zewnątrz, monumentalne schody prowadzące do izby są, jak zawsze, zajęte przez nowożeńców i uczestników sesji zdjęciowych z okazji quinceañery.
Suknie są oszałamiające i napuszone, jak zwykle.
Greg Bayol oprowadzający turystów po strzelnicy legislacyjnej.
Izba Legislacyjna była pusta, ponieważ 11 radnych było na letnim urlopie.
Rękojeści drzwi są zwieńczone brązowymi karczochami.
Pokój 200, biuro burmistrza, znajduje się po drugiej stronie budynku od izby legislacyjnej.
Bayol mówi, że monumentalne schody pierwotnie zaprojektowano, aby prowadziły do biura burmistrza, naprzeciwko Izby Legislacyjnej.
Rada zdecydowała się na zmianę projektu schodów, aby osoba wchodząca do Ratusza przez główne wejście była witana pełną długością grand schodów, zamiast profilu bocznego.
Rotunda wokół schodów ma wysokość 307 stóp.
To o 19 stóp więcej niż kopuła budynku Kapitolu USA w Waszyngtonie.
Można by zmieścić Statuy Wolności (305 stóp) w środku, gdyby tylko można ją wprowadzić przez drzwi.
Rzeźby na kopule rotundy przedstawiają dalie — kwiat miasta San Francisco.
Reprezentują one głębokie korzenie miasta z Meksykiem i Ameryką Środkową, z której gatunek pochodzi, mówi Bayol.
Kopuła była ozdobiona rzeźbami daliów.
Ogromne okno w stylu art deco znajduje się na najwyższym piętrze Ratusza.
Architekt, który zaprojektował Ratusz w 1912 roku, Arthur Brown Jr., uczył się w Paryżu.
Brown zdobył zlecenie na zaprojektowanie budynku w konkursie przeciwko innym lokalnym architektom.
Już wcześniej zaprojektował Ratusz w Berkeley i miał zrealizować także War Memorial Opera House, znajdujący się po drugiej stronie ulicy.
Po obu stronach rotundy łagodne światło wpada przez szklane świetliki pokrywające Południowy i Północny Dziedziniec Światła.
Nie zawsze tak było, mówi Bayol.
Te świetliki kiedyś były patio dla gołębi.
W latach 50. XX wieku Departament Robót Publicznych miasta postanowił, że ma dość wspinania się na dach i czyszczenia go z gołębiego guana, po prostu zdecydowano się na zakrycie dachu.
Renowacja po trzęsieniu ziemi w Loma Prieta w 1989 roku odsłoniła świetliki po raz pierwszy od dziesięcioleci.
I, oczywiście, gołębie wróciły.
Tym razem miasto wprowadziło sokoły wędrowne, aby utrzymać gołębie w ryzach.
Greg Bayol prowadzi wycieczkę, rozpoczynając ją w dziedzińcu światła południowego o godzinie 11:00.
Bayol, lat 77, emeryt z departamentu transportu stanu, prowadzi tę wycieczkę jako wolontariusz co piątek rano; w soboty odpowiada na pytania odwiedzających w Kalifornijskim Instytucie Nauk Przyrodniczych.
Tam, jak mówi, pytania są lepsze.
W Ratuszu najczęstsze pytanie zadawane przez grupy turystyczne to: „Gdzie jest łazienka?”
W Kal Academy odwiedzający często wskazują na Claude’a, mieszkańca albino aligatora (w wrześniu kończy 30 lat), pytając, czy jest martwy, czy z plastiku.
Mimo braku albino aligatorów, Bayol również lubi Ratusz.
Jego najpiękniejsze wspomnienie z tego miejsca, mówi, nie jest związane z wycieczkami.
Pamięta wizytę tutaj 20 lat temu, 12 lutego 2004 roku.
To wtedy ówczesny burmistrz Gavin Newsom i inni urzędnicy otworzyli Ratusz dla małżeństw osób tej samej płci.
„To był taki radosny czas,” mówi Bayol.
„Wszyscy byli szczęśliwi i dobrze się bawili… To jest tym, czym jest miasto San Francisco i co reprezentuje.”
Greg Bayol słucha turystów, zadając pytania o Ratusz w San Francisco.
Comments are closed.