Źródło obrazu：https://seattle.eater.com/restaurant-news/88615/lily-wu-xian-noodles-happy-crab-opening-profile
Xiaoli (Lily) Wu dorastała w małej wiosce w pobliżu Songyuan w północno-wschodnich Chinach, w prowincji Jilin.
Wu opisuje ten region jako ubogi, gdzie nie produkowano ryżu.
Każde pszenicy sprzedawano, aby dorobić, więc mąka kukurydziana odgrywała ważną rolę w diecie.
Drogi były gruntowe.
“Pewnego dnia przeszedłem dwie mile i zobaczyłem pierwszą utwardzoną drogę, a następnie zobaczyłem samochód,” wspomina, wciąż z poczuciem zdumienia.
“Sprawiło, że zapragnęłam mieć samochód i zarobić pieniądze, aby zmienić życie mojej rodziny.”
Rodzice Wu wysłali ją do szkoły średniej w Pekinie, aby zdobyła lepsze wykształcenie.
Podróż ta oznaczała jej pierwszą jazdę autobusem.
Na lunch po raz pierwszy zjadła makaron biang biang w stylu Xi’an — długie, szerokie, jednocześnie jedwabiste i żujące.
Bardzo je polubiła, ale z ograniczonymi funduszami, zmuszającymi do jedzenia posiłków w stołówce szkolnej, te makaronu stały się stałym pragnieniem zbyt luksusowym, aby sobie na nie pozwolić.
Dekady później, makaron stał się centrum jej życia zawodowego.
Wu otworzyła Xi’an Noodles w 2016 roku w University District i od tego czasu otworzyła dwa kolejne lokale, tworząc mini sieć.
Obecnie ma restaurację morska Happy Crab w Auburn, a wkrótce otworzy swój najbardziej ambitny projekt — ogromną nową Happy Crab na nabrzeżu Ballard, gdzie wcześniej znajdowało się Anthony’s.
Wu zbudowała tę portfel biznesów w ten sam sposób, w jaki robi swoje makaronu: od podstaw.
Marzyła o życiu w Ameryce i udało jej się zdobyć wizę studencką oraz fundusze w 2006 roku.
Osiedliła się w Flushing w Nowym Jorku i uczęszczała na lekcje angielskiego w Brooklynie.
W 2010 roku przeniosła się do Seattle, pracując nawet 15 godzin dziennie jako sprzątaczka w hotelach, aby się utrzymać.
Tęskniąc za ukochanym makaronem biang biang, podjęła ryzyko i pojechała do Xi’an, aby nauczyć się, jak go przygotować.
Ostatecznie nauczyła się właściwej techniki rozciągania i uderzania ciasta (przy użyciu mąki wysokoglutenowej), by uzyskać charakterystyczną teksturę makaronu.
W 2014 roku otworzyła swoją pierwszą działalność, QQ Mini Hot Pot, w koreańskim sklepie spożywczym Woori Market w dzielnicy U District.
Była to pierwsza restauracja w okolicy serwująca malatang — spersonalizowany gorący garnek, w którym goście wybierają składniki, które trafiają do mrowienia (ma) i pikantnego (la) bulionu.
“Malatang przygotowuje się dość łatwo, tylko przez złożenie wszystkiego razem,” wyjaśnia Wu.
“Ale dało mi to szansę na doskonalenie sztuki robienia makaronu biang biang, a także liang pi (kolejny makaron z prowincji Shaanxi).”
Niestety, Woori zamknęło się około roku później, zmuszając Wu z powrotem do świata sprzątania, aż złapała szczęśliwy los, znajdując fundusze na otwarcie Xi’an Noodles, kilka ulic na północ od poprzedniej lokalizacji na University Way.
Wu była mocno zaangażowana w fizyczną i mentalną pracę przy budowie restauracji i swojego biznesu.
“Nie miałam planu.
Tylko wałek i determinację, pracując nieustannie, w tym podczas wszystkich świąt,” wspomina Wu.
“Doceniam wszystkie doświadczenia, chociaż trudne, w rodzeniu mojego dziecka.
Nauczyłam się tyle.
Życie to wzbogacenie.”
Pozytywne recenzje sprawiły, że Xi’an Noodles stało się popularnym miejscem, a po rozważeniu ofert rozszerzenia, otworzyła drugą lokalizację w Westlake Center we wrześniu 2019 roku — zaledwie kilka miesięcy przed początkiem pandemii COVID.
Wu pozostała nieustraszona.
“Życie rzuca nam wyzwania, ale jak nauczał Konfucjusz, powinniśmy stawiać czoła naszym wyzwaniom, uczyć się z nich i znajdować okazje w każdym kryzysie,” mówi.
“Starałam się dbać o siebie podczas COVID, a czas zamknięcia wykorzystałam jako szansę na przebudowę restauracji w University District.”
Ostatecznie otworzyła trzecią lokalizację Xi’an Noodles w Bellevue w 2022 roku.
W tym samym czasie, jednak, wymyśliła nowy pomysł na restaurację, ponownie inspirowany jedzeniem, które uwielbiała w Chinach.
“W Chinach jest wiele mała crawfish.
I zauważyłam, że Cajun seafood staje się popularne w Kalifornii i gdzie indziej,” wyjaśnia.
“Pomyślałam, czemu nie stworzyć czegoś, używając składników, które kocham, takich jak krab maślany na domowej roboty makaronie?
Cajun spotyka chińskie, mogłoby to być nowym spojrzeniem na to, czym może być chińsko-amerykańska kuchnia.”
Tak powstał pomysł Happy Crab.
Nie zaczęła nawet eksperymentować z przepisem, dopóki nie znalazła miejsca w Auburn („potrzebowałam osobnego budynku z parkingiem”) do wynajęcia.
Podczas fizycznej budowy restauracji, w końcu zaczęła eksperymentować w powstającej kuchni.
“Po 10 latach w branży restauracyjnej byłam pewna, iż mogę stworzyć odpowiednie przepisy.
Nie boję się,” mówi Wu.
Happy Crab otworzyła się w październiku 2024 roku.
Ale nawet gdy lokalizacja w Auburn została uruchomiona, Wu wyobrażała sobie restaurację Happy Crab w Seattle, pragnąc mieć wyróżniającą lokalizację dla swojego bardziej wyrafinowanego pomysłu gastronomicznego.
Jej bożonarodzeniowy prezent nadszedł w Boże Narodzenie w 2024 roku, gdy podpisała umowę na wynajem przestrzeni po Anthony’s Homeport na nabrzeżu przy Shilshole Bay w Ballard.
Wu mówi, że Seaview będzie miało bardziej rozbudowane menu niż Auburn.
Na przykład, biorąc pod uwagę popularność xiao long bao (pierogów z zupą), planuje wprowadzenie ma la dumplings, które są zarówno odurzające, jak i pikantne.
Planuje również wprowadzenie zup z owoców morza w pierogach.
Jednocześnie, z wieloletnim doświadczeniem, Wu ma nadzieję pomóc innym w branży.
Chce, aby Seaview było miejscem, w którym młodzi szefowie kuchni mogą pokazać swoje talenty, planując Wieczory Szefa Rezydenta, w których mogą stworzyć inne dania na menu w wybrany przez siebie wieczór.
“To może zmienić życie innych ludzi,” mówi.
Mówi się o pianinie i otwartym mikrofonie.
Ale przede wszystkim, Wu chce, aby jej nowa restauracja była dostępna i przystępna — a nie miejscem tylko dla bogatych.
“Zamierzam oferować pyszne dania w rozsądnej cenie, tak aby każdy mógł przyjść bez względu na swoje dochody,” mówi.
“Pochodzę z ubóstwa i rozumiem zmagania.
Teraz chcę stworzyć miejsce, w którym każdy może przyjść, aby cieszyć się widokiem, czuć morską bryzę, cieszyć się zachodem słońca oraz delektować się owocami morza i makaronami.
Chcę, aby wszyscy przyszli do Happy Crab i byli szczęśliwi.”
Comments are closed.