Press "Enter" to skip to content

Clint Jarvis i jego innowacyjna aplikacja Roots w walce z uzależnieniem od smartfonów

Źródło obrazu:https://www.atlantamagazine.com/news-culture-articles/i-got-my-life-back-how-an-atlantans-app-is-helping-curb-phone-addiction/

Clint Jarvis, który ukończył program przedsiębiorczości na uniwersytecie Auburn w 2012 roku, powrócił do Atlanty z inspiracją, pochodząc z Alpharetty.

Pomógł wielu startupom rozkwitnąć, następnie stworzył gottaGolf, popularną aplikację społeczną do śledzenia i dzielenia się uderzeniami w golfa, która została zakupiona w 2017 roku.

Niektórzy mogliby powiedzieć, że prowadził techowy amerykański sen.

On sam uważał jednak, że to dalekie od prawdy.

Jarvis był nie tylko wypalony, ale i beznadziejnie uzależniony od tanich strzałów dopaminy, jakie oferowała nieprawdziwa rzeczywistość internetowa.

„Byłem podłączony 24/7 i pracowałem tylko po to, żeby pracować” – mówi Jarvis, mający 35 lat.

„Kiedy nie siedziałem przy komputerze, byłem na telefonie, sprawdzając e-maile setki razy dziennie.”

Jednak w pewnym momencie – bling! – nastąpiła wręcz oświecająca chwila.

Wierząc w moc uważności, Jarvis postanowił stworzyć aplikację związaną z dobrostanem na bazie natury o nazwie Roots (myśl: dźwięki lasu i fajne medytacje), ale odkrył, że rynek jest przesycony, a aplikacja nie zmienia życia wystarczająco.

Cenne były jednak rozmowy z beta użytkownikami – pojawiał się ciągle temat uzależnienia od telefonu.

Jarvis zachował nazwę aplikacji wellness, ale zmienił jej fokus z medytacji na powstrzymywanie bezmyślnego przewijania.

Za pomocą wpływów ze sprzedaży gottaGolf, Jarvis sfinansował wczesne fazy Roots i formalnie uruchomił ją w 2024 roku.

Jak dotąd pozyskał około 700 000 dolarów na dalsze wsparcie Roots i zatrudnił pełnoetatowy zespół czterech osób, rozmieszczonych od Szwecji po Indie.

Na maj 2024 r. większość z 50 000 globalnych zarejestrowanych użytkowników Roots zarejestrowała się w ciągu ostatnich 60 dni.

Podobnie jak inne aplikacje śledzące sen i ćwiczenia, Roots ma system cyfrowego monitorowania poziomu dopaminy użytkowników, mierząc wskaźniki takie jak tętno, wzorce snu i ruchy podczas ćwiczeń.

Użytkownicy mogą również ograniczać liczbę i czas sesji na aplikacjach takich jak Facebook, Instagram i TikTok, albo zupełnie blokować te uzależniające aplikacje.

Jarvis nazywa to „balustradami”.

Funkcja czasu wolnego może nawet blokować wszystkie aplikacje społecznościowe po określonych porach każdego dnia.

Inna funkcja uczy użytkowników, jak zastąpić przewijanie zdrowszymi aktywnościami, które sugeruje Roots.

„Moim ulubionym jest czytanie” – mówi Jarvis.

„Teraz mam stos książek.”

Podstawowa wersja Roots jest darmowa.

Wersja premium, kosztująca 10 dolarów miesięcznie lub 60 dolarów rocznie, zawiera dodatkowe funkcje, takie jak nieograniczone blokowanie aplikacji oraz tryb mnicha, ustawienie, które zabrania użytkownikom wyłączenia Roots, bez możliwości obejścia tego.

Z obydwiema wersjami funkcja śledzenia nadaje Roots element nieuzależniającej gamifikacji i zachęty.

Użytkownicy zaczynają od codziennego wyniku balansu od 50 do 100.

(Jeśli trzymasz się planu, na ekranie rozkwita małe drzewko; jeśli nie, więdnie.)

Miesiąc stosowania się do celów umożliwia „pauzy” – na przykład kilka godzin dodatkowego przewijania bez poczucia winy.

Fanką Roots jest Susie Ade, mieszkanka Ormewood Park, która zaczęła korzystać z aplikacji od momentu jej uruchomienia.

Dzięki aplikacji ograniczyła się do 15 minut codziennie na aplikacje społecznościowe, a powiedziała, że stała się bardziej obecna jako mama i żona.

„[Kiedyś] podnosiłam swój telefon setki razy dziennie i czułam, że nie mam żadnej kontroli” – mówi Ade.

„Czuję, że odzyskałam swoje życie.”

Bardziej ekstremalnym przypadkiem jest Sally Iskandar Tan z Indonezji, która obecnie nie może pracować z powodu poważnej choroby suchego oka spowodowanej nadmiernym czasem spędzanym przed ekranem.

Po niepowodzeniach z innymi aplikacjami w ograniczaniu swojego przewijania kupiła ulepszoną wersję Roots.

„Byłam naprawdę rozdrażniona i zła, czasem nawet smutna, bez powodu” – mówi Tan.

„[Teraz] mój nastrój jest znacznie lepszy, jestem szczęśliwsza, bardziej cierpliwa i bardziej obecna w chwili.”

Comments are closed.