Press "Enter" to skip to content

Rowerowe autobusy dla dzieci z Abernethy Elementary School w Portland

Źródło obrazu:https://www.opb.org/article/2025/06/14/at-work-with-bike-bus-captain-school-kids/

Uczniowie Abernethy Elementary School zbliżają się do skrzyżowania na Ladd Circle podczas przejazdu w grupie nazywanym “rowerowym autobusem” do szkoły 21 maja 2025 roku.

W każdą środę w roku szkolnym o godzinie 7:35 dzieci i rodzice spotykają się na pierwszym przystanku na jednej z dwóch tras rowerowych do Abernethy Elementary School w Portland, aby wyruszyć na grupową przejażdżkę znaną jako “rowerowy autobus”.

Co najmniej 21 szkół w Portland dysponuje rowerowymi autobusami, które są konwojami dzieci — czasem złożonymi z dziesiątek osób — pedałującymi razem do szkoły, flankowanymi przez rodziców, wolontariuszy i głośnik grający muzykę zamontowany na rowerze towarowym.

Codzienna jazda do szkoły może być dla niektórych rutynowym obowiązkiem, ale rowerowy autobus to sposób na przemianę tego w radosny moment i wspólnotę.

Lauren McCune przygotowuje kawę po prowadzeniu grupowej przejażdżki do Abernethy Elementary 21 maja 2025 roku.

McCune jest jednym z wolontariuszy, którzy z pasją wspierają jazdy “rowerowego autobusu”.

W ramach cyklu OPB “At Work With” mieliśmy okazję jechać razem z McCune i Abernethy Bike Bus.

Jak zostałeś kapitanem rowerowego autobusu?

McCune mówi, że interesowała się rowerowym autobusem jeszcze przed rozpoczęciem przez jej córkę nauki w przedszkolu.

„W zeszłym roku, ja, moja córka i mój partner, przejeżdżaliśmy obok rowerowego autobusu Abernethy w drodze do przedszkola.

Jako wieloletnia cyklistka i fanka Pedalpalooza, zobaczyłam to i pomyślałam: ‘Chcę tego. Naprawdę tego chcę.’

Pewnego dnia, po odwożeniu dziecka, podążyłam za rowerowym autobusem z powrotem do Abernethy i porozmawiałam z rodzicami, a potem dołączyłam do naszej grupy na WhatsApp i reszta to historia.”

Jak działa rowerowy autobus?

Rowerowe autobusy, takie jak Abernethy, działają jak zwykły autobus szkolny, ale na rowerach.

„Mamy dwie trasy o ustalonej porze” wyjaśnia McCune.

„Jestem jednym z liderów trasy Lincoln-Harrison… Spotykamy się w punkcie wyjścia, a potem staramy się przejechać ustalonymi trasami, tak jak żółty autobus szkolny, gdzie zatrzymujemy się, aby zabrać dzieci po drodze, chociaż każdy może do nas dołączyć.”

Jak dbacie o bezpieczeństwo?

Rodzice zatrzymują samochody na skrzyżowaniach, aby dzieci mogły bezpiecznie przejechać.

Wykrzykują, gdy widzą inne pojazdy na drodze.

„Zatrzymujemy się na znakach stopu, wołamy ‘Samochód z przodu!’ gdy nadjeżdża ruch.

Mamy przedszkolaków, więc traktujemy to poważnie — ale to także zabawa” mówi McCune.

Bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu, a zarządzanie grupą, od chętnych do robienia sztuczek po nawigację w ruchu drogowym z pięciolatkami, o to zadanie.

McCune i jej współkapitanowie stworzyli juniorskie role dla starszych dzieci oraz zainwestowali w sprzęt bezpieczeństwa, oznakowanie i apteczki.

Zgodnie z jej słowami, mieli niezwykle mało zadrapań i siniaków.

„Jeździmy w każdą środę, bez względu na pogodę, oraz codziennie od Dnia Ziemi do końca roku szkolnego” mówi.

„I pukać w drewno — nigdy nie spóźniliśmy się. Nigdy nie przegapiliśmy drugiego dzwonka.”

Co powinien wiedzieć kierowca samochodu o rowerowych autobusach?

Zgodnie z McCune, rowerowy autobus musiał zmierzyć się z niezadowolonymi kierowcami.

„Mieliśmy kilka incydentów przez cały rok szkolny — samochody próbujące nas wyprzedzić, robiąc to bardzo agresywnie.

Czasami ludzie na nas krzyczą.

Tu nie dzieje się to zbyt często, ale niektórzy ludzie stają się naprawdę niecierpliwi i źli z tego powodu.”

McCune ma wiadomość dla kierowców: „Jeśli widzisz rowerowy autobus, zjedź na bok i poczekaj.

Nie próbuj nas wyprzedzać. To zajmuje mniej niż minutę, a robi ogromną różnicę w bezpieczeństwie — i w pokazaniu tym dzieciom, że mają prawo do drogi.”

Co jest potrzebne, aby utrzymać rowerowy autobus?

Za kulisami to dużo pracy.

McCune szacuje, że spędza kilka godzin tygodniowo na organizowaniu rowerzystów, potwierdzaniu wolontariuszy i rozwiązywaniu logistyk.

I nie otrzymuje wynagrodzenia za swoją pracę w rowerowym autobusie.

„Próbujemy zdobyć fundusze z grantów, aby przekształcić niektóre z tych ról w płatne stanowiska — koordynatorów rowerowego autobusu.”

„Ponieważ to wymaga prawdziwego czasu, energii i znajomości bezpieczeństwa.

Chcielibyśmy widzieć rowerowe autobusy w każdej szkole, a nie tylko w tych, które mają szczęście mieć rodzica z czasem, by je prowadzić.”

Kapitanowie rowerowego autobusu znajdują jednak w tej pracy satysfakcję, a na razie wystarcza ich to, aby kontynuować.

„To nie tylko transport,” mówi McCune.

„To pewność siebie.

To niezależność.

I szczerze mówiąc? To najlepsza część mojego dnia.”

Comments are closed.