Źródło obrazu:https://www.inquirer.com/opinion/commentary/philadelphia-pension-fund-private-equity-city-tax-cuts-20250819.html
Filadelfia niedawno przyjęła pakiet obniżek podatków dla firm, oparty na jednym kluczowym założeniu: Fundusz emerytalny miasta osiągnie pełne finansowanie do 2033 roku.
Niektórzy obserwatorzy, w tym my, autorzy, uważają, że te obniżki podatków niesłusznie faworyzują duże korporacje kosztem zwykłych obywateli.
Jednak niezależnie od tego, w jaki sposób będą zaprojektowane obniżki podatków w nadchodzącej dekadzie, każda inicjatywa dotycząca cięcia dochodów stawia przed sobą ogromne wyzwanie.
Wyzwanie jest następujące: Ponad 1 miliard dolarów z funduszu emerytalnego znajduje się w private equity – branży inwestycyjnej, która doświadcza kryzysu.
Firmy private equity obiecują wyższe zyski, kupując firmy za pieniądze pożyczone od banków i inwestorów instytucjonalnych, następnie często sprzedając aktywa firmy, aby wypłacić sobie dywidendy, przy jednoczesnym pobieraniu wysokich opłat.
Jednak branża zmaga się z tym, co analitycy nazywają “rozpadnięciem się maszyny private equity, a nie tymczasowym zakłóceniem”.
Wypłaty do funduszy emerytalnych są obecnie o 50% niższe od typowych poziomów.
Fundusze private equity uruchomione w 2021 roku są najgorszymi performerami od 20 lat, a wypłaty są o 80% niższe od typowych poziomów.
Nawet fundusze z lat 2019 i 2020 mają problemy, z wypłatami odpowiednio o 40% i 30% niższymi od normalnych poziomów.
Główny problem? Firmy private equity posiadają firmy, których nie mogą sprzedać – prawie osiem lat na obecnych poziomach.
Jak mówi jeden z ekspertów branżowych: “Jeśli próbujesz sprzedać dom i nikt nie kupuje, problem nie leży w ‘środowisku wyjścia’ – to że twoja cena jest znacznie powyżej poziomu rynkowego”.
Wzrost cen akcji podnosi również zgłaszane wyceny prywatnych firm, co sprawia, że jeszcze trudniej je sprzedać po realisticznych cenach.
Kontroler musi natychmiast przeprowadzić audyt ekspozycji funduszu emerytalnego na private equity.
Biorąc pod uwagę ten ponury obraz, zarząd funduszu emerytalnego może postanowić kontynuować trzymanie swoich inwestycji w private equity po zawyżonych wartościach, zamiast uznać straty.
Jednak w końcu trzeba będzie zapłacić rachunek, co oznacza stawienie czoła jeszcze większym stratom, jeśli rzeczywiste wartości będą nadal spadać.
To, co wiemy o tej sytuacji, jest złe, ale to, czego nie wiemy, może być gorsze.
Inwestycje private equity brakuje przejrzystości, co sprawia, że niemożliwe jest ocenienie rzeczywistej sytuacji finansowej funduszu emerytalnego.
Mimo że kontroler miasta w 2019 roku wezwał do lepszej przejrzystości opłat i wyników inwestycyjnych, raporty finansowe wciąż pokazują tylko zwroty “po opłatach”, bez rozbicia na indywidualne wyniki inwestycji.
Gdy na szali znajdują się miliardowe zobowiązania emerytalne, ta nieprzezroczystość nie jest tylko niewygodna – jest niebezpieczna.
Jeśli te ryzykowne zakupy się nie powiodą, termin obniżek podatków w mieście legnie w gruzach.
Co gorsza, pracownicy miasta mogą zmierzyć się z wyższymi odliczeniami z wynagrodzeń, aby pokryć niedobory, tak jak miało to miejsce wcześniej, gdy inwestycje emerytalne nie przynosiły oczekiwanych zysków.
Jeśli to nie wystarczy, podatnicy zostaną z obciążeniem finansowym.
Należy zauważyć, że private equity zagraża nie tylko zabezpieczeniu emerytalnemu i reformie podatkowej poprzez słabe zwroty.
Te firmy systematycznie szkodzą pracownikom, których pieniądze emerytalne je finansują.
Badania Harvard Business School pokazują, że własność private equity zmniejsza zatrudnienie o 4,4% i obniża wynagrodzenia o 1,7% dla pozostałych pracowników.
Mieszkańcy Filadelfii doświadczyli tego na własne oczy, gdy inwestorzy wspierani przez private equity zamknęli szpital uniwersytecki Hahnemann po zaledwie 18 miesiącach, eliminując 2500 miejsc pracy i przesiedlając 500 rezydentów medycznych.
Przywódcy Filadelfii stają przed krytycznym rozdrożem: czy kontynuować przekazywanie aktywów emerytalnych do upadającej branży, czy skierować inwestycje w stronę przejrzystych, niskokosztowych alternatyw z mierzalnymi wynikami.
Co więcej, lepiej byłoby podążać przykładem Nowego Jorku, inwestując fundusze emerytalne lokalnie w zachowanie i rozwój mieszkań przystępnych cenowo.
Takie inwestycje mogą generować niezawodne zwroty, jednocześnie rozwiązując kryzys mieszkaniowy w Filadelfii – prawdziwa korzyść dla pracowników i mieszkańców.
Mając na uwadze stawkę – reformę podatkową, bezpieczeństwo emerytalne pracowników i stabilność fiskalną – kontroler musi natychmiast przeprowadzić audyt ekspozycji funduszu emerytalnego na private equity.
Pracownicy i podatnicy miasta zasługują na to, by wiedzieć, ile ta miliardowa gra mogła ich już kosztować i co grozi im w przyszłości.
Na koniec dnia, zdrowie finansowe Filadelfii nie powinno zależeć od złamanych obietnic najbardziej nieprzejrzystej branży Wall Street.
Czas zainwestować pieniądze emerytalne tam, gdzie naprawdę będą pracować dla nas – w finansowo zdrowe i produktywne firmy filadelfijskie oraz w rozwój mieszkań przystępnych cenowo, które przynoszą korzyści ludziom i pracownikom, których zarobki tworzą ten fundusz.
Comments are closed.